środa, 21 października 2015

Z podstawówki do gimnazjum

Po mojej długiej nieobecności wracam do Was z opowiadaniem o zmianie szkoły, a zarazem o stosunkach z innymi ludźmi.
*Były sobie dwie dziewczyny. Obie zmieniały szkołę. Jednak przed wyborem postanowiły o tym z kimś porozmawiać. Trafiły na księdza. Pierwsza zapytała się jak będzie w nowej szkole. Odpowiedzią było pytanie:"A jak było w starej?"
Dziewczynka odpowiedziała, że wszystkich lubiła i nie miała żadnych problemów z koleżankami i kolegami. Kapłan stwierdził, że najprawdopodobniej tak będzie i w nowej szkole.
Druga zadała to samo pytanie (jak będzie w nowej szkole). W odpowiedzi uzyskała to samo pytanie. Odpowiedziała, że nie nawiedziła chodzić do szkoły z powodu swoich znajomych. Ksiądz uświadomił jej, że tak będzie i w nowej placówce.*

/Inia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz